Lovetotravel.pl Przewodnik turystyczny |
Strona główna
|
Europa | Azja | Ameryka Południowa | Ameryka Północna | Australia | Afryka |
Transylwania ma zarówno opinie pięknego jak i strasznego miejsca. W tym pierwszym kontekście kojarzy się głównie z malowniczymi górami, pełnymi uroku, pokrytymi czapą zielonych lasów, urokliwych kotlinek i jeziorek. W drugim kontekście W filmach i baśniach w Transylwanii zawsze żyją wampiry i duchy, a przewodzi im sam książę Drakula.
Słynny zamek Wlada Palownika w miejscowości Bran Perełki Transylwanii Pośród wysokich, zielonych i pełnych tajemnic gór skrywa się wiele perełek architektonicznych, do których przyłożył się człowiek. Bogactwo zamieszkujących te tereny narodowości odbiło się tez na architekturze, stąd wiele tutaj świadków różnych kultur. Szczególnie jednak przyciągają warowne kościoły, malowane cerkwie i urokliwe, niezwykle klimatyczne miasteczka. Szczególne miejsce zajmują tu dwa zamki: Peles i Bran. Zamki są swoim całkowitym przeciwieństwem i reprezentują zupełnie inne czasy, każdy z nich ma wiec własnych zwolenników i podbija serca określonej grupy podróżników. Peles – tych ceniących blichtr i bogactwo, Bran – tych szukających ponurych tajemnic. Peles Zamek Peles leży w malowniczej, turystycznej miejscowości Sinaia, nazywanej "Perłą Karpat". Budowany był w latach 1873-1883 z inicjatywy króla Rumunii Karola I. Władca zaprosił architektów europejskich i urządził, który wygrał Johannes Schultz. Jego projekt był najoryginalniejszy i najodważniejszy. Przy budowie pracowało ponad 400 ludzi z około 15 krajów. Peles przypomina bardziej baśniowy renesansowy pałac, niż tradycyjny zamek. Jest to wielka neorenesansowa budowla, jakby przeniesiona z Bawarii czy Szwajcarii. Znajduje się na malowniczej górskiej polanie w otoczeniu bukowych lasów. Do ostatnich dni życia władca coś w niej poprawiał i udoskonalał. W efekcie powstał obiekt będący mieszaniną stylów architektonicznych z różnych epok od gotyku do baroku, naszpikowany lasem wieżyczek. Pionierskimi ciekawostkami dotyczącymi budowli są ogromne odkurzacze oraz prymitywne kino. Na uwagę jednak zasługują ogrody. W jednym z nich znajduje się Pelisor, mały zameczek postawiony w sąsiedztwie Peles, zbudowany jako prywatna rezydencja króla Ferdynanda. Bran Zamek Peles leży w malowniczej, turystycznej miejscowości Sinaia, nazywanej "Perłą Karpat". Budowany był w latach 1873-1883 z inicjatywy króla Rumunii Karola I. Władca zaprosił architektów europejskich i urządził, który wygrał Johannes Schultz. Jego projekt był najoryginalniejszy i najodważniejszy. Przy budowie pracowało ponad 400 ludzi z około 15 krajów. Peles przypomina bardziej baśniowy renesansowy pałac, niż tradycyjny zamek. Jest to wielka neorenesansowa budowla, jakby przeniesiona z Bawarii czy Szwajcarii. Znajduje się na malowniczej górskiej polanie w otoczeniu bukowych lasów. Do ostatnich dni życia władca coś w niej poprawiał i udoskonalał. W efekcie powstał obiekt będący mieszaniną stylów architektonicznych z różnych epok od gotyku do baroku, naszpikowany lasem wieżyczek. Pionierskimi ciekawostkami dotyczącymi budowli są ogromne odkurzacze oraz prymitywne kino. Na uwagę jednak zasługują ogrody. W jednym z nich znajduje się Pelisor, mały zameczek postawiony w sąsiedztwie Peles, zbudowany jako prywatna rezydencja króla Ferdynanda. Rumunia - miasta
Rumunia - co warto wiedzieć
Zamki Transylwanii - komentarze:
Zamki Transylwanii - dodaj komentarz:
|